
“Dzień kobiet, dzień kobiet, niech każdy się dowie, że dzisiaj jest święto kobiet.”
Z tej wyjątkowej okazji nad Motovunem rano rozlała się mgła niczym mleko.
Na szczęście owo mleko było tylko u góry.
Jak zjechaliśmy na dół okazało się, że jest pięknie, suchutko.
Plan trasy to znów kierunek wybrzeże, czyli Buje-Umag-Novigrad-Poreć-Motovun
Kolejne portowe miasteczko.
Kościoły, uliczki, bruk, czyli bez zmian :)
Wschodnie klimaty zawsze mnie fascynowały.
Wieczorem zaś chłopcy z teamu mile nas zaskoczyli.
Pyszne krewetki, wino, sałatka no i chorwackie lody, ponoć najpyszniejsze.
Koniec obozu blisko, jak tu wyjeżdżać?
