Gdy tylko na rynku rowerowych toreb pojawiła się alternatywa dla plecaków w postaci tak zwanych nerek, od razu zostałam ich wierną fanką. Nie ciepię mieć mokrych pleców, spiętych i zmęczonych ramion. Nie lubię, gdy na stromych zjazdach plecak spada mi na kask, nie używam też bukłaków. Więc gdy tylko to możliwe, na rowerowe wycieczki, eskapady, a nawet zawody wybieram nerkę.
Najpierw był to Camelback Palos, potem nieco mniejszy i bardziej mi odpowiadający Evoc Hip Pack Race. Po dwóch latach intensywnego użytkowania zdania na temat nerek nie zmieniłam. Jeśli tylko nie potrzebuję większej ilości wyposażenia, szykując się na rower, z szafy wyciągam nerkę Evoca.
W sezonie 2019 Evoc poza sprawdzonym Hip Pack Race proponuje dwie nowe nerki: Hip Pouch o pojemności 1 litra oraz Hip Pack Pro 3L
Czym różni się nowa wersja Pro od klasycznej Race? Poza ceną oczywiście. Którą z nich wybrać? Czy jest sens wymienić Race na lepszy model. Zobaczcie sami.
Evoc Hip Pack Pro 3L
Evoc Hip Pack PRO jest ulepszoną wersją Hip Pack Race. W sprzedaży dostępne są obydwie wersje. Zarówno PRO jak i Race mają tą samą pojemność – 3 litry oraz wymiary. Obydwie można zakupić w zestawie z bukłakiem. Wersja PRO jest o 80 gramów cięższa.
Nerki Evoc wykonane są z wytrzymałych materiałów. Jeszcze nigdy nie udało mi się nic przetrzeć czy popruć. Model Race średnio raz w miesiącu prałam w pralce z innymi ciuchami, mimo iż producent tego nie zaleca. Z nerką nic się nie stało, a po takim odświeżeniu wygląda jak nowa.
W nowej wersji Pro zmieniony został przede wszystkim pas biodrowy. Wzorem plecaków zastosowano elastyczny materiał Airo Flex, który charakteryzuje się wysoką przepuszczalnością powietrza i zapewnia wygodne ułożenie nerki na biodrach. Po pierwszych jazdach mogę szczerze przyznać, iż pas jest masywniejszy, ale zdecydowanie wygodniejszy niż ten w wersji klasycznej.
Air Flow Contact System ma na celu odseparowanie nerki od pleców, tak by możliwa była wentylacja i przepływ powietrza. W modelu Hip Pack Pro zmienione zostało ułożenie kanałów i kształt pianki EVA. Dodano także elementy konstrukcyjne poprawiające wentylację w samym pasie biodrowym.
Podobnie jak w modelu Race, po obu stronach pasa biodrowego znajdują się zapinane na zamek kieszonki. Tym razem jednak odpinają się one w drugą stronę (tą bardziej ergonomiczną). Mała rzecz zmieniona, a jak cieszy. W modelu PRO obie kieszonki wykonane są z nieprzemakalnego materiału, w wersji Race jedna dalej jest z siateczki.
Po obu stronach Evoc Hip Pack Pro znajdują się także siateczkowe kieszenie, które możemy wykorzystać jako miejsce na dwa dodatkowe bidony lub bonusowe kieszonki na różne rowerowe „przydasie” typu kurtka wiatrówka, buff czy batonik uzupełniający energię. Kieszonki te kompresowane są specjalnymi taśmami. W przypadku wykorzystywania bidonów, te stabilizowane są za pomocą dodatkowych gumek. Niestety nie miałam jeszcze okazji testować tego wynalazku.
W przedniej kieszeni zapinanej na zamek znajdziemy małe kieszonki przydatne do rozlokowania narzędzi i innych rowerowych szpargałów.
Kolejnym dodatkowym ficzerem wersji PRO jest nieprzemakalna kieszonka na dokumenty, kluczyki etc.
Jedną z kontrowersyjnych zmian w nowej wersji Hip Pack Pro jest system VENTIFLAP. To te niebieskie paski widoczne na zdjęciach ulokowane w okolicy pasa biodrowego. W teorii zadaniem systemu ma być dostosowanie do aktualnych warunków na trasie. Gdy podjeżdżamy pod górę, luzujemy paski uzyskując większą wygodę i wentylację. Na czas zjazdu ściągamy paski uzyskując lepsze dopasowanie nerki do bioder, większą stabilność i mniejsze prawdopodobieństwo dyndania nerki. W praktyce zakres regulacji po każdej ze stron to podobno jeden cal. Póki co z dużym dystansem i rezerwą podchodzę do tej funkcjonalności. Pomysł wydaje się fajny i w wersji Race działał całkiem dobrze. Tutaj wydaje się być niedopracowany albo przekombinowany. Z ostatecznym osądem chciałabym jednak poczekać. Na razie bowiem w nerce przejeździłam dopiero dwa weekendy.
System VENTIFLAP zwiększa dystans nerki od bioder na podjeździe poprawiając przy tym wentylację. Na zjeździe dociska nerkę bliżej do ciała zwiększając jej stabilność.
Każdy z modeli dostępny jest także w wersji z 1.5 litrowym bukłakiem. Niewątpliwym plusem bukłaka jest duży otwór wejściowy, dzięki któremu łatwo jest dbać o jego czystość. Funkcjonalnym dodatkiem jest mocowanie rurki bukłaka magnesowym klipsem do pasa biodrowego.
Jak wyglądają różnice pomiędzy Evoc Hip Pack Race a Evoc Hip Pack Pro w bezpośrednim porównaniu możecie zobaczyć na zdjęciach poniżej.
Jeśli macie jeszcze jakieś pytania piszcie w komentarzach. Odpowiem na nie jak najszybciej będę mogła.
Jeśli zastanawiacie się nad zakupem któregoś modelu zapraszam do mojego SKLEPU.
Więcej informacji o produktach EVOC znajdziecie na stronie producenta.
…
…
…
Którą nerkę wybrać?
Ja wybieram wersję Pro.
Dlaczego?
Ponieważ bardzo spodobał mi się nowy pas biodrowy. Jest szerszy i wygodniejszy. Kieszonki w pasie biodrowym odpinają się w wygodniejszą stronę a siateczkowe kieszonki na bidony można wykorzystać jako miejsce na dodatkowy bagaż (bidon mam w ramie, tam gdzie jego miejsce).
No i oczywiście ze względu na kolor.
Eksperyment z powrotem do klasycznej czerni oraz stonowanych kolorów w tym sezonie nie wypalił. Ubrani na czarno riderzy na zdjeciach wyglądają po prostu słabo, a aparaty mają problem ze złapaniem ostrości. Powracam więc powoli do kolorów, a limonkowa nerka jest bardzo dobrym pierwszym krokiem.
EVOC HIP PACK PRO – KUP TUTAJ
EVOC HIP PACK RACE – KUP TUTAJ
![](https://mambaonbike.pl/wp-content/uploads/2018/11/evoc-hip-pack-pro-5827.jpg)