Jakie torby do gravela? Jakie tasie na bikepackingi?
Tym razem na tygodniowy credit card bikepacking po Gran Canarii zabraliśmy ze sobą zestaw od Blackburn. Jak się sprawdził i czy polecamy?
Dla tych, którzy od razu lubią przechodzić do konkretów – bierz Pan, będziesz Pan zadowolony!
Tych, którzy wolą na spokojnie, zapraszam do recenzji.
Torby do testów przekazał ich dystrybutor na Polskę AMP POLSKA
Do testów otrzymaliśmy zestaw składający się z:
torba podsiodłowa – OUTPOST ELITE UNIVERSAL SEAT PACK – cena 899 zł
torby/worki na widelec – OUTPOST ELITE CARGO BAG – cena 219 zł
framebag – OUTPOST ELITE FRAME BAG SMALL – cena 569 zł
Z torbami przejechaliśmy kilkaset kilometrów po Gran Canarii. Sprawdziliśmy ich pojemność, funkcjonalność, wygodę użytkowania, wytrzymałość na przetarcia i deszcz oraz oceniliśmy wygląd.
Póki co, nie wykorzystana została torba podsiodłowa. Okazało się, że na jazdę z kartą kredytową cały zestaw toreb to za dużo i trzeba by wozić w środku powietrze :) Opinia na jej temat i wrażenia z użytkowania zostaną uzupełnione w najbliższym czasie.
Blackburn OUTPOST ELITE CARGO BAG – torba na widelec
Informacje producenta:
Pojemność: 6.5 l
Wymiary: 475 x 325 x 150mm
Waga: 113g
Została zaprojektowana tak, by idealnie pasowała do koszyków Outpost Cargo Cage
Uszyta w wodoodpornych i wytrzymałych nylonów – 420d i 840d
Zwijana od góry zapewnia dobry dostęp do wnętrza oraz wodoodporność
W pełni wodoodporna, zgrzewane szwy eliminują ryzyko przeciekania torby
Dożywotnia gwarancja
Po Restrapie, Apidurze i Geosminie, to czwarty komplet worków na widelec, z którymi miałam okazję jeździć.
Pole do porównań jest więc całkiem spore.
Jak już wspominałam wcześniej, z powodu małej ramy i małej odległości od kierownicy do przedniego koła, worki mocowane na widelec są dla mnie najlepszym rozwiązaniem jeśli chodzi o bagaż z przodu roweru.
Z wszystkich wymienionych wcześniej producentów Blackburn ma worki wykonanie z najcieńszego i najlżejszego materiału. Według tabelki są też najbardziej pojemne. Co znalazło potwierdzenie w rzeczywistości. Worki są w pewnym sensie elastyczne, przez co łatwiej się je wypakowuje sprzętem i rzeczami. W środku są dość śliskie, co też ułatwia upychanie bagażu. .
OUTPOST ELITE CARGO BAG są zwijane od góry, dzięki czemu utrzymują wodoodporność. Podczas kilku spotkań z grancanaryjskimi kamieniami wykazały się też odpornością na przetarcia. Worki współpracują z koszykami Blackburn Outpost Cargo Cage, ale z innymi też znajda wspólny język.
Warto zwrócić uwagę na fakt, że od tego roku koszyki zostały trochę przeprojektowane. Dołożone zostały otwory montażowe, dzięki czemu jest jeszcze łatwiej dopasować je do swojego roweru.
OUTPOST ELITE FRAME BAG SMALL – torba w ramę
Informacje producenta:
Pojemność: 3.4 l
Wymiary: 355.6 x 254mm
Waga: 205 g
W różnych rozmiarach pasuje do różnej wielkości ram. Produkowane są 4 rozmiary.
Uszyta z lekkich wodoodpornych materiałów
Dwie zewnętrzne kieszonki
W pełni wodoodporna, zgrzewane szwy eliminują ryzyko przeciekania torby
Posiada wodoodporne zamki
Posiada otwór na rurkę z bukłaka
Dwa zamki ułatwiające dostęp do zawartości torby
Dożywotnia gwarancja
Frame bag to jedna z najlepszych toreb, jakie możemy mieć w rowerze. Wykorzystuje przestrzeń w przednim trójkącie, utrzymuje ciężar w centralnej części roweru przez co obniża też środek ciężkości, rower jest dzięki temu stabilniejszy.
Frame bagi zawsze zaskakują mnie swoją pojemnością, są jak studnia bez dna.
Pierwszy raz w życiu miałam okazje jeździć z frame bag-iem zajmującym cały trójkąt i muszę wiedzieć, że to jest strzał w dziesiątkę. Wygoda tej torby i jej możliwości są nieocenione. Jeśli tylko możemy mieć bidony w jakimś innym miejscu na rowerze lub możemy wykorzystać bukłak, to frame bag po prostu powinien być torbą pierwszego wyboru.
Jeśli chodzi konkretnie o propozycję Blackburn-a, to na uwagę na pewno zasługuje materiał, z jakiego wykonana jest torba. Jest to sztywny i jednocześnie lekki nylon utrzymujący cały czas właściwy kształt torby. Zamki działają płynnie i pewnie. Torba jest klejoną i przez to wodoodporna. Póki co sprawdziliśmy to tylko w lekkim deszczu
Torbę mocujemy do ramy rzepami, które możemy rozlokować w różnych miejscach. Wokół torby jest mnóstwo przelotek przez które je przewleczemy.
Torba jest przystosowana do korzystania z bukłaka – jest wylot na rurkę i specjalny rzep stabilizujący.
Dwie małe kieszonki są idealne do wożenia naklejek Mamba On Bike :)
Ja jestem tą torbą zauroczona i na 100% będzie ona moim głównym wyborem na wyścigach ultra w tym roku. Jej pojemność pozwoli zmieścić do niej kurtkę i spodenki wodoodporne a także zapas przekąsek na całą noc. Dwa bidony na kierownicy lub bukłak na placach i można jechać.
Mam nadzieję, że po całym sezonie uda się tu umieścić podsumowanie długodystansowego korzystania z tej torby.
Blackburn OUTPOST ELITE UNIVERSAL SEAT PACK – torba podsiodłowa
Informacje producenta:
Pojemność: 5.25/6.95 l
Wymiary: 355.6 x 254mm
Waga: 572 g
Może być używana z tradycyjną sztycą lub ze sztycą opuszczaną
Stabilna, nie kołysze się na boki
W skład zestawu wchodzi worek i uprząż
Aluminiowy stelaż pozwala na odsunięcie torby od sztycy i ustabilizowanie bagażu
Wodoodporny worek ma zawór odpowietrzający, zgrzewane szwy eliminują ryzyko przeciekania torby
Dożywotnią gwarancja
Podczas naszego wyjazdu podsiodłówka okazała się zbędna. Ilość zabieranych rzeczy na bikepacking z kartą kredytową jest nieporównywalnie mniejsza niż na bikepaking z biwaczkami i gotowaniem w terenie.
Na razie musi więc Wam wystarczyć sama prezentacja torby Blackburn oraz kilka moich teoretycznych rozważań.
Torba Blackburn Outpost Elite Universal Seat Pack bazuje na najlepszym rozwiązaniu występującym w torbach podsiodłowych. Jest nim połączenie worka i uprzęży, do której worek ów jest mocowany. Taki system ułatwia wyciąganie bagaży i nie zmusza do demontażu całej torby spod siodełka. Jeśli potrzebujemy zabrać bagaż ze sobą, zabieramy tylko worek z rzeczami a uprząż pozostaje przy rowerze.
Ma to znaczenie także w przypadku złej pogody. Worek jest cześciowo chroniony przez uprząż przed błotem lecącym spod kół roweru. Czysty worek to przyjemniejsze korzystanie z rzeczy które są w jego środku. Na pewno wiecie, co mam na myśli :)
Niecodziennym rozwiązaniem jest metalowa szyna pozwalająca na zamocowanie uprzęży na prętach pod siodełkiem. Pozwala to na korzystanie z uprzęży także, gdy w rowerze mamy sztycę opuszczaną. Czy to działa i jak? Na ten test musimy poczekać, gdy przyjdzie jechać nam jakąś grubszą wyprawę.
Jedno jest pewne, wygląda to bardzo konkretnie i sensownie. Sama jestem bardzo ciekawa jak to się sprawdzi w praktyce.
Worek podsiodłowy zrobiony jest z podobnego materiału co wcześniejsze worki na widelec. Jest dość cienki ale sprawia wrażenie wytrzymałego.
Detale są dopracowane i przeszycia są bardzo staranne. Nie ma tu rzeczy, do której można się „doczepić”.
Mam nadzieję, że ten test okazał się dla Was pomocny i przydatny.
Jeśli macie jakieś doświadczenia z produktami marki Blackburn piszcie w komentarzach. Na pewno przydadzą się innym czytającym ten artykuł.